Odrodzenie
Upadasz, brak Ci sił. Zadajesz milion pytań — odpowiedzi brak. Nie masz
siły, już nie wiesz co robić. Kończy się dzień, zaczyna się noc —
zasypiasz.
Zaczynasz nowy dzień i nagle jedna piosenka i wszystko zaczynasz
rozumieć, wszystko staje się jasne — czujesz tę moc. Zaczynasz na nowo,
odradzasz się i znowu działasz.
Czasami potrzebujemy w najgorszych dla nas chwilach po prostu bezradnie
poleżeć, kiedy już opadniemy ze wszystkich sił, kiedy już czujemy, że
nie ma dla nas nic. Odpoczynek na samym dnie porażki tej. Wszystko
dzieje się po coś, każde działanie ma swój cel i sens. Tylko
cierpliwości czasem brak.
Jeśli dziś tego nie rozumiesz, przyjdzie taki dzień, że i Ty też
pojmiesz to.
Dzisiaj to właśnie ja powoli podnoszę się, niesiona na falach muzyki
lecę ku górze, by ponownie zacząć powoli spadać.
Do tego tekstu zachęcam włączyć utwór:
Kamil Bednarek — Spragniony.
Każdy z nas czasem potrzebuje się odrodzić jak "feniks z popiołów".
Macie ochotę opowiedzieć własną historie? Piszcie śmiało ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
SPAM? Nie, dziękuję.
Obserwujesz? Powiadom mnie :)