tag:blogger.com,1999:blog-1990019186916246324.post6182514481055852984..comments2023-05-03T18:03:16.703+02:00Comments on Między nami człowiekami: ProblemyCodziennośćhttp://www.blogger.com/profile/14984349622328407373noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1990019186916246324.post-38991214024844735412017-08-31T13:50:54.916+02:002017-08-31T13:50:54.916+02:00Uciekanie przed problemami to kiepski sposób na po...Uciekanie przed problemami to kiepski sposób na pozbycie się ich. Bo one wrócą. Wrócą większe, mocniejsze... i z kolegami.Luca Lagaohttps://www.blogger.com/profile/17677503299632885843noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1990019186916246324.post-29202906358703755482017-08-31T09:09:11.604+02:002017-08-31T09:09:11.604+02:00Problemy istnieją w naszej glowie. Tak jak piszesz...Problemy istnieją w naszej glowie. Tak jak piszesz jakis problem dla jednych jest błahostka dla innych czymś niewyobrażalnie wielkim. Patrząc na to z zewnątrz obiektywnie to ta sama rzecz jest identyczna dla obu osob jesli zdejmiemy ich filtry. Po ich założeniu nagle sie okazuje ze identyczna rzecz nabiera dwóch różnych wymiarów. Wiec problem tworzymy my. Moze lepiej zamienić problem terminem "wyzwanie". Juz samym tym nadamy by inne znaczenie (skoro sami je nadajemy bo jest to subiektywne). Tworzymy sobie cel i nie nadajemy negatywnych znaczeń sytuacji oraz podświadomie programujemy sobie poszukiwanie sposobu zmiany sytuacji.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1990019186916246324.post-29496405534867056352017-08-25T23:29:01.137+02:002017-08-25T23:29:01.137+02:00Praca nad sobą to najcięższa praca na świecie, uci...Praca nad sobą to najcięższa praca na świecie, uciekanie od problemów to najgorsze rozwiązanie. Życzę odnalezienie inspiracji.<br />Sylwiahttps://www.blogger.com/profile/03604436076296522341noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1990019186916246324.post-17961445984382322712017-08-25T16:05:02.863+02:002017-08-25T16:05:02.863+02:00Zależy też czego problemy dotyczą. Jeśli problemem...Zależy też czego problemy dotyczą. Jeśli problemem jest inna osoba, staram się z nią pogadać, czasem pokłócić, by potem się pogodzić i było dobrze. Problemy z samym sobą staram się na bieżąco rozwiązywać. Niektóre dotyczące mojego charakteru są trudne do rozwiązania. Czasem przydałby mi się psycholog, jednak ogólnie radzę sobie z nimi sam. Czasem staram się pomóc innym, ale w większości wypadków po prostu nie umiem. To chyba tyle.<br /><br />Luźne posty są fajne, możesz np napisać o jakimś wydarzeniu na jakim byłaś i opisać swoje odczucia. Co więcej, nie wiem :) Piszę na szybko :PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/05599144824343745695noreply@blogger.com