Gadu - gadu

Napisz anonimowo. Napisz do nas... Wyślij

30 czerwca 2016

Ciekawość

Jak to z nią jest?

 Ciekawość można podzielić na wiele wątków, ale ja chciałam skupić się na tej, w której my interesujemy się zbytnio cudzym życiem. Przyznajmy się sami przed sobą, że często korci nas, aby się dowiedzieć czegoś, co nas nie dotyczy. Większość z nas potrafi się opanować i nie dociekać, chociaż w środku czujemy, że jednak fajnie był, by wiedzieć. Za to niektórzy nie potrafią się powstrzymać i za wszelką cenę muszą wiedzieć. Co nami kieruje i dlaczego tak mamy, że ciekawi nas życie innych? Czy nie mamy własnych problemów i własnego życia? Czy po prostu chcemy wiedzieć, czy innym wiedzie się lepiej? Od maleńkiego jesteśmy ciekawi świata, chcemy poznać wszystko wokół, a gdy już poznamy to, co wtedy? Tu przydałby się taki znak STOP! 

Chociaż do zakazanego ciągnie nas jeszcze bardziej. Ludzka natura pragnie poznawać i doświadczać, tylko czemu kierujemy się ku poznawania życia innych, zamiast skupiać się na sobie. Myślimy, że siebie znamy już na wylot. Bycie ciekawy ma swoje złe i dobre strony, to od nas zależy, w którą ze stron się skierujemy. Zamiast zaciekawiać się czyimś prywatnym życiem, czyli po prostu być wścibskim, powinniśmy być ciekawi wszystkiego, co nowe, zainteresujmy się czymś, jeśli stwierdzamy, że nie mam już nic we własnym życiu. 

Macie coś do dodania? Jakieś wnioski a może inne przemyślenia? Zachęcam do komentowania i dyskutowania.